Dzieci z kieleckich placówek opiekuńczych dostały dziś wyjątkowe prezenty. W rolę Mikołajów wcielili się studenci i pracownicy Politechniki Świętokrzyskiej.
Rafał Metryka, przewodniczący Uczelnianej Rady Samorządu Studenckiego kieleckiej uczelni mówi, że dary pochodzą ze zbiórki wśród pracowników i żaków politechniki, ale pomogły też zaprzyjaźnione firmy. Do placówek opiekuńczych Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie trafią zarówno prezenty indywidualne dla dzieci, jak i większe, np. lodówki, czy komputery, z których będą korzystali wszyscy podopieczni.
Profesor Zbigniew Koruba, rektor uczelni mówi, że bardzo ucieszył go efekt tegorocznej zbiórki.
– Liczba prezentów przerosła oczekiwania – nie ukrywa rektor. – Dzieci do świętego Mikołaja pisały listy. Na niektóre zerknąłem, były bardzo wzruszające. Naprawdę nie proszą o wiele, często tylko o słodycze – twierdzi profesor Zbigniew Koruba.
Zofia Wesołowska, dyrektor Centrum Obsługi Placówek podległych MOPR w Kielcach mówi, że prezenty zapewnią podopiecznym lepsze święta Bożego Narodzenia.
– Część dzieci święta spędza z nami, więc ten okres jest dla nich trudny. Takie spotkanie przy Wigilii i otrzymanie dodatkowego prezentu łagodzi tęsknotę, daje radość i wprowadza zupełnie inny, lepszy nastrój – tłumaczy Zofia Wesołowska.
Prezenty przekazane przez Mikołajów z Politechniki Świętokrzyskiej trafią w sumie do sześciu placówek.