Bezpłatne narzędzie mOchrona, które umożliwia wsparcie w ustalaniu reguł dotyczących korzystania z internetu i aplikacji oraz daje rodzicom dostęp do informacji o aktywności dziecka na jego urządzeniu, udostępnił państwowy instytut badawczy NASK.
Aplikacja ochrony rodzicielskiej dostępna jest na smartfony, tablety i komputery.
Jak poinformował NASK, mOchrona to typowa aplikacja ochrony rodzicielskiej – czyli narzędzie, które umożliwia wsparcie w ustalaniu reguł dotyczących korzystania z internetu i aplikacji oraz daje rodzicom dostęp do informacji o aktywności dziecka na jego urządzeniu: smartfonie, tablecie, komputerze. Działa poprzez połączenie – sparowanie sprzętów rodzica i dziecka.
Podano, że konto rodzica, zabezpieczone kodem PIN, pozwala na wybór kategorii stron internetowych i aplikacji, do których dziecko nie powinno mieć dostępu – np. dlatego, że zawierają treści niebezpieczne lub nieodpowiednie dla jego wieku. Możliwe jest ustalanie wyjątków. NASK zapewnia, że cały proces jest intuicyjny i prosty w obsłudze.
W mOchronie domyślnie zablokowano kategorie stron i aplikacji zawierające treści nielegalne oraz powszechnie uznawane za szkodliwe dla najmłodszych użytkowników internetu, w tym te przedstawiające przemoc i agresję, czy promujące zachowania niebezpieczne dla zdrowia.
Z komunikatu wynika, że jeśli dziecko chce skorzystać z treści, na które nie otrzymało zgody, może wysłać do rodzica prośbę o jej udzielenie, a ten – zaakceptować ją lub odrzucić. Natomiast kiedy cokolwiek w sieci wzbudzi niepokój dziecka, ma ono do dyspozycji przycisk S.O.S. Po jego naciśnięciu rodzic otrzyma odpowiednie powiadomienie i będzie mógł zareagować: skontaktować się z synem lub córką i sprawdzić, co się stało.
Aplikacja może pomóc także w diagnozowaniu problemów, np. tych związanych z nadużywaniem urządzeń cyfrowych przez dzieci. Dzięki danym zawartym w raportach rodzic dowie się, ile czasu dziecko poświęca na poszczególne aktywności – aplikacje czy media społecznościowe. Jeśli coś wzbudzi jego obawy, ma szansę zareagować.
– Pamiętajmy o tym, że przy wprowadzaniu zasad związanych z korzystaniem z internetu zawsze kluczowa jest rozmowa. Jeśli jako rodzic decydujesz się na korzystanie z aplikacji ochrony rodzicielskiej, wytłumacz dziecku, dlaczego to robisz. Jeśli to możliwe wspólnie ustalcie reguły. Warto się upewnić, że dziecko rozumie, skąd wynikają takie, a nie inne ustawienia – powiedziała cytowana w komunikacie ekspertka ds. edukacji cyfrowej NASK Anna Borkowska.
NASK przypomniał, że z najnowszego badania „Nastolatki 3.0” wynika, że znaczna grupa dzieci rozpoczyna samodzielną przygodę z internetem w wieku 7-8 lat. Co piąty badany nastolatek (20,5 proc.) przyznał, że miał już w tym wieku do dyspozycji telefon umożliwiający połączenie z siecią. Część respondentów wskazała, że własne urządzenie z dostępem do internetu – telefon (3,4 proc.), komputer (9,5 proc.) – posiadała nawet przed ukończeniem 6. roku życia.
Aplikacja powstała w ramach programu Ogólnopolska Sieć Edukacyjna (OSE), który jest realizowany przez Państwowy Instytut Badawczy NASK pod nadzorem Kancelarii Prezesa Rady Ministrów i wspófinansowany z Programu Operacyjnego Polska Cyfrowa (POPC) na lata 2014-2020. Więcej informacji można znaleźć TUTAJ.