– Nie mówię nie, tym bardziej, że dużo zawdzięczam temu klubowi i mam do niego ogromny sentyment – stwierdził trener Leszek Ojrzyński, zapytany o ewentualny powrót na ławkę trenerską Korony.
49-letni szkoleniowiec obserwował z trybun Suzuki Areny pucharowy mecz kielczan z Górnikiem Łęczna.
– Nie łączyłbym tych dwóch spraw, bo na wizytę w Kielcach byłem umówiony znacznie wcześniej – powiedział z uśmiechem trener legendarnej „Bandy Świrów”.
– Nie ulega wątpliwości, że mam swoje ambicie i czekam na oferty z ekstraklasy, ale taką z Korony także bym rozważył. Nie prowadziliśmy żadnych konkretnych rozmów na ten temat. Powiedziałbym, że było takie luźne zapytanie. Nie ma pośpiechu, przed Koroną jeszcze jeden mecz w tym roku, a później zobaczymy – zakończył szkoleniowiec, który w kieleckim klubie pracował od czerwca 2011 do sierpnia 2013 roku.
Pod wodzą Leszka Ojrzyńskiego żółto-czerwoni zajęli w sezonie 2011/12 piąte miejsce w T-Mobile Ekstraklasie i do samego końca walczyli o europejskie puchary. Po odejściu z kieleckiego klubu pracował w Podbeskidziu Bielsko Biała, Górniku Zabrze, Arce Gdynia (z którą zdobył Puchar Polski), Wiśle Płock i ostatnio Stali Mielec.
Po słabszych występach w ostatnich kolejkach Fortuna 1 Ligi Korona rozstała się z trenerem Dominikiem Nowakiem. Wśród jego potencjalnych następców obok Leszka Ojrzyńskiego wymieniani są Słowak Pavol Staňo i Piotr Tworek.
Pavol Staňo to były piłkarz m.in. Korony, Jagiellonii Białystok czy Bruk-Bet Termaliki Nieciecza. W sezonie 2020/2021 prowadził MŠK Žilina i został uznany najlepszym trenerem na Słowacji.
Piotr Tworek był asystentem Macieja Bartoszka w Koronie Kielce, Bruk-Bet Tarmalice Nieciecza i Chojniczance Chojnice. W 2019 roku został pierwszym trenerem Warty Poznań, z którą awansował do ekstraklasy. W listopadzie 2021 roku rozstał się z klubem ze stolicy Wielkopolski.
Z nieoficjalnych informacji Radia Kielce wynika, że pracą w Koronie nie jest na razie zainteresowany Aleksandar Vuković. Były trener Legii Warszawa, z którą zdobył tytuł mistrza Polski, odrzucił także oferty klubów z Węgier i Grecji.