Pozytywnie oceniam jedynie rozmowy premiera z krajami Bałtyckimi, bo tylko przed grupą i wspólną siłą cofnie się Rosja Putina – mówił na antenie Radia Kielce poseł Andrzej Szejna, współprzewodniczący Nowej Lewicy w regionie.
Odniósł się w ten sposób do nowelizacji ustawy o ochronie granicy państwowej, która została opublikowana w Dzienniku Ustaw. Weszła w życie o północy.
– To że granica może być bezpieczna wynika z tego, że rząd trochę zmądrzał, ponieważ wyciągnął rękę do Unii Europejskiej, do NATO, a przede wszystkim zaczął rozmawiać o sytuacji na granicy z innymi krajami Bałtyckimi, ponieważ ten proces powinien być umiędzynarodowiony – mówił poseł.
Andrzej Szejna podkreślił, że w jego ocenie nowelizacja ustawy o ochronie granicy nie zapewnia wystarczającego dostępu dziennikarzom do tego obszaru, by relacjonować bieżącą sytuację.
– Rząd nadal boi się dziennikarzy, to o tyle niebezpieczne dla Polski, dla naszego wizerunku, że przypomnijmy, że po stronie białoruskiej, dyktatora, okrutnego człowieka, który wypycha niewinnych imigrantów na granicę, tam dziennikarze z całego świata mogą się stawić, pokazywać co się dzieje. To dla Polski jest złe – mówił poseł Szejna.
Zapytany o to, jak w jego ocenie powinien wyglądać dostęp dla dziennikarzy do obszaru przygranicznego powiedział, że w porozumieniu z odpowiednimi służbami, dziennikarze powinni mieć tam wstęp w pełnym zakresie.
– Dziennikarze powinni informować gdzie jadą, jakie chcą wykonywać zawodowe czynności, i że robią to na własne ryzyko, za co przecież niejednokrotnie ich cenimy – przekonywał.
Poseł Andrzej Szejna przypomniał, że w poniedziałek doszło także do spotkania premiera Mateusza Morawieckiego z opozycyjnymi partiami w sprawie sytuacji na polsko-białoruskiej granicy, a także rosyjskich manewrów przy granicy z Ukrainą.
– Reprezentowałem Nową Lewicę, jako wiceprzewodniczący Krajowej Rady ugrupowania. Rozmowa była bardzo merytoryczna, uzyskałem wiele ciekawych informacji, złożyłem też wiele konstruktywnych wniosków i propozycji premierowi Morawieckiemu, widziałem, że część propozycji złożonych przeze mnie rzetelnie ocenił i przyjął do wykonania. Zaapelowaliśmy wtedy także, by premier zamknął wszelkie konflikty z Unią Europejską – dodał poseł.
Rząd przyjął wczoraj także projekt tarczy antyinflacyjnej. Współprzewodniczący Nowej Lewicy w regionie Andrzej Szejna zwrócił uwagę, że na ten cel przeznaczono 10 mld zł, co w jego ocenie nie jest wystarczającą kwotą.
– Oczywiście lepsze to niż nic. Chodzi tu rządowi tylko, ale słusznie, o gaz, energię elektryczną, paliwa, ale to tylko na trzy do pięciu miesięcy – mówił. Andrzej Szejna przypomniał, że Lewica postulowała, aby obniżyć VAT na wszystkie podstawowe produkty oraz by dawać dopłaty kompensacyjne wszystkim mieszkańcom Polski.