Nie będzie w tym roku sylwestra na kieleckim rynku. Władze miasta nie organizują spotkania ze względów epidemicznych, ponieważ jest to impreza masowa.
– W tłumie ludzi mogłoby dojść do łatwiejszego rozprzestrzeniania się koronawirusa. Podobną decyzję podjęli m.in. przedstawiciele Warszawy i Wrocławia – informuje rzecznik ratusza Tomasz Porębski.
Niezależnie od tego, wkrótce na głównym placu Kielc rozpocznie się jarmark bożonarodzeniowy. Osoby, które będą podchodziły do stoisk będą musiały przestrzegać wymogów sanitarnych. Kupujący będą musieli mieć założone maseczki i dezynfekować ręce.
– Obecnie trwa montaż choinki, kramów i koła widokowego – informuje Tomasz Porębski. – Bardzo cieszymy się z faktu, że jarmark będzie mógł odbyć się na kieleckim rynku. W ubiegłym roku był organizowany tylko w wersji wirtualnej, gdzie rękodzielnicy i restauratorzy mogli zaprezentować swoje produkty na specjalnej stronie internetowej – mówi.
Obecnie montowana jest sztuczna choinka, znana mieszkańcom z poprzednich lat. Ma ona ponad 15 metrów wysokości. – To co powinno w sposób szczególny przyciągnąć mieszkańców miasta to koło widokowe, które po raz pierwszy stanęło na kieleckim rynku dwa lata temu – dodaje.
Na placu montowane są także kramy, w których będzie można kupić m.in. rękodzieło oraz ozdoby świąteczne. W przedświąteczny weekend stanie również scena, na której będą odbywać się koncerty i konkursy.
Tegoroczny Jarmark zostanie zainaugurowany przez prezydenta miasta 5 grudnia o godzinie 16.00 na Rynku w Kielcach.
Wspólna Wigilia dla Kielczan, która odbędzie się na Rynku 23 grudnia o godzinie 11.00.