Gmina Kunów chce przyjąć dwie rodziny repatriantów. Zanim jednak to zrobi chce wybudować osiedle domków socjalnych w Nietulisku Dużym, bo tam właśnie mieliby zamieszkać.
Na planowanym osiedlu będzie dziewięć domków, w których będzie 18 mieszkań. Gmina uzyskała już pozwolenie na budowę, jeszcze w tym roku złoży wniosek o 85-procentowe dofinansowanie inwestycji z Banku Gospodarstwa Krajowego. Jak informuje burmistrz Lech Łodej, to zaspokoi lokalne potrzeby w 100 proc.
– Zostanie rezerwa, dlatego chcemy zaprosić tutaj rodziny repatriantów. Pisali kilka miesięcy temu podania o przyznanie mieszkań, ale my wtedy jeszcze nie wiedzieliśmy, że uda nam się przygotować dla nich nowe lokale – mówi burmistrz.
O sprowadzeniu rodzin ze Wschodu z ministrem Janem Michałem Dziedziczakiem, pełnomocnikiem Rządu do spraw Polonii i Polaków za Granicą, rozmawiał poseł Andrzej Kryj. Parlamentarzysta został poproszony o pomoc przez włodarza gminy.
– Minister Dziedziczak przyjął tę informację z ogromną radością i stwierdził, że to wspaniały pomysł. Zadeklarował pomoc i wsparcie w przejściu przez procedurę repatriacyjną – informuje poseł.
Jak dodaje, po dotychczasowych rozmowach można powiedzieć, że uda się ten pomysł zrealizować z pełnym wsparciem państwa.
Jak informowaliśmy, planowane osiedle znajdzie się w pobliżu dawnych walcowni żelaza. Zgodę na ten krok wydał także wojewódzki konserwator zabytków.