Znacząco zmniejszyła się liczba szkół i przedszkoli w naszym województwie, które z powodu pandemii nie pracują w pełni stacjonarnie.
Jeszcze w piątek było ich ponad 160, dziś natomiast mniej niż 100. Kazimierz Mądzik świętokrzyski kurator oświaty przestrzega jednak przed huraoptymizmem.
– Zawsze po weekendzie obserwujemy mniejszą liczbę szkół pracujących nie w pełni stacjonarnie. Wiąże się to z tym, że uczniowie zwykle kończą kwarantanny w piątek. Dziś mamy 99 szkół i przedszkoli pracujących niestacjonarnie, z czego w 6. wszyscy uczniowie mają zajęcia zdalne, a w 93. nauka jest hybrydowa – informuje Kazimierz Mądzik.
Kurator dodaje, że prawie wszystkie jednostki oświatowe, które nauczają w pełni zdalnie, to jednostki, gdzie kwarantanna uczniów trwa już od jakiegoś czasu.
– Są to szkoły podstawowe nr 9 oraz 10 w Starachowicach, szkoła nr 5 w Skarżysku-Kamiennej i Szkoła Podstawowa w Kunowie – mówi Kazimierz Mądzik.
Dzisiejszą nowością jest przejście na nauczanie zdalne dzieci z punktu przedszkolnego przy Szkole Podstawowej w Porąbkach, w gminie Bieliny.