W Opatowcu, najmniejszym mieście w Polsce odprawiona została msza za Ojczyznę. Modlono się m.in. o spokój na granicy polsko – białoruskiej. Liturgii przewodniczył ks. Grzegorz Szlenk.
Jak powiedział, dziś kościół obchodzi uroczystość Chrystusa Króla Wszechświata.
– On, który przez chrzest włączył nas w swoje królewskie kapłaństwo uczy nas przede wszystkim królowania nad sobą i pragnie, abyśmy w tym jego królestwie kierowali się takimi wartościami jak miłość, sprawiedliwość, pokój i przebaczenie, których dziś nam często brakuje – dodał.
W eucharystii w intencji Ojczyzny uczestniczył m.in. poseł Krzysztof Lipiec, lider świętokrzyskich struktur Prawa i Sprawiedliwości.
– Modlitwa to ważna rzecz, szczególnie w tym czasie, kiedy Polska jest w niebezpieczeństwie, kiedy bronimy integralności naszej Ojczyzny. Na granicy polsko – białoruskiej mamy poważny kryzys. Modlitwa za Ojczyznę jest szczególnie ważna w tym czasie. Również święto Chrystusa Króla mobilizuje nas do takiej duchowej aktywności – zaznaczył.
Sławomir Kowalczyk, burmistrz Opatowca zaznaczył, że liturgia odprawiona w opatowieckiej świątyni ma swój dodatkowy wymiar ze względu na jej historię.
– Kościół podominikański z bardzo długą historią, podobnie jak nasze miasto. Myślę, że modlitw i próśb w intencji naszej ojczyzny nigdy nie jest za dużo – dodał.
Po mszy uczestnicy eucharystii przeszli na Cmentarz Wojenny, gdzie złożyli kwiaty i zapalili znicze na grobach żołnierzy. Pochowanych jest tam 336 żołnierzy rosyjskich i 501 austro – węgierskich, poległych w latach 1914-15 oraz dwóch żołnierzy wojska polskiego z września 1939 roku.