50 osób zaszczepiło się w sobotę (20 listopada) w Ostrowcu Świętokrzyskim podczas akcji promującej szczepienia, zorganizowanej przez Wyższą Szkołę Biznesu i Przedsiębiorczości oraz Zespół Opieki Zdrowotnej.
Do punktu szczepień w murach uczelni przybyły także osoby, które przyjęły pierwszą dawkę.
Jak informuje pielęgniarka Teresa Kutwin, przed południem zaszczepiło się kilkanaście osób. Siedem z nich skorzystało z dawki przypominającej. Z kolei dziesięć przyjęło po raz pierwszy iniekcję. Byli to głównie młodzi ludzie, studenci.
Pierwszą dawką zaszczepiła się m.in. czteroosobowa rodzina. Ojciec Piotr z synem Jakubem mówią, że wykorzystali ładną pogodę i wybrali się do punktu szczepień. Po przyjęciu szczepionki obaj czuli się dobrze. Syn Jakub zaszczepił się, ponieważ zrobili to rodzice, dając tym samym dobry przykład.
Pielęgniarka Teresa Kutwin przypomniała, że w Ostrowcu działa także punkt wyjazdowy. Wystarczy zadzwonić lub osobiście zgłosić chęć zaszczepienia w szpitalu, a wtedy pracownicy lecznicy przyjadą do domu pacjenta. Wczoraj (19 listopada) grupa wyjazdowa była u szesnastu pacjentów, którzy chcieli przyjąć dawkę przypominającą, ale są ciężko chorzy lub mają problem z poruszaniem się.
W mieście działa także punkt szczepień przy szpitalu, w którym dziennie szczepi się do 100 osób.