Mieszkańcy gminy Działoszyce są zaniepokojeni informacjami o rzekomym zadłużeniu Gminnego Ośrodka Zdrowia i planach prywatyzacji przychodni. Te pogłoski dementuje burmistrz Stanisław Porada. Zapewnia, że wiadomości z mediów społecznościowych są nieprawdziwe.
Burmistrz twierdzi, że ośrodek jest w dobrej sytuacji finansowej, ale prawdą jest, że władze gminy chcą przekształcić placówkę w niepubliczny zakład. Obiekt nie zostanie jednak sprzedany, a wydzierżawiony – uspokaja włodarz.
– Ośrodek wciąż pozostanie w naszym posiadaniu. Jesteśmy po rozmowach z firmą medyczną, która jest zainteresowana prowadzeniem przychodni. Myślę, że radni miejscy wstępnie są na „tak” – dodaje.
Burmistrz uważa, że poprawi się jakość i standard świadczonych usług, więc pacjenci powinni być zadowoleni.
– W dalszym ciągu, w ośrodku będą świadczone bezpłatne usługi medyczne dla pacjentów w ramach Narodowego Funduszu Zdrowia. Będzie lepszy dostęp do specjalistów oraz szeroki wachlarz świadczonych usług medycznych. Na miejscu będzie można zrobić badanie RTG, USG, a nawet rezonans magnetyczny – mówi.
Do przekształcenia ośrodka potrzebna jest uchwała radnych, a ta może zostać podjęta nawet na najbliższej sesji.
Dawid Bączek, przewodniczący rady miejskiej w Działoszycach uważa, że przekształcenie ośrodka to dobry pomysł.
– W ostatnim czasie mieliśmy problemy z dostępnością lekarzy, borykaliśmy się z brakiem personelu, mieszkańcy mieli utrudniony dostęp do podstawowej opieki zdrowotnej. Teraz ośrodkiem ma kierować podmiot, który jest w stanie zapewnić dostęp do specjalistów, nawet w sytuacjach awaryjnych – zapewnia.