W 17. kolejce III ligi piłkarze ŁKS Probudex Łagów podejmować będą znacznie niżej notowaną Tomasovię Tomaszów Lubelski. Spotkanie na stadionie przy ul. Zapłotniej rozpocznie się w niedzielę o godzinie 13.00.
Zespół z Lubelszczyzny zajmuje przedostatnie 17. miejsce i ma zaledwie 9 punktów. Łagowianie są w górnej połowie tabeli, na 6. pozycji i zgromadzili 27 punktów. W poprzedniej kolejce Tomasovia powalczyła u siebie ze znacznie mocniejszą Chełminaką, remisując 1:1, a ŁKS pokonał w Sieniawie miejscowego Sokoła 1:0.
Patrząc na tabelę na pewno jesteśmy zdecydowanym faworytem, ale ta liga już zna przypadki, gdy teoretycznie słabsi wygrywali z mocniejszymi. Mam nadzieję, że w niedzielę w Łagowie nie będzie takiej niespodzianki. Na pewno będziemy chcieli dłużej mieć piłkę i próbować zdominować ten mecz. Szybko zdobyte bramki pozwoliłyby nam kontrolować sytuację na boisku – powiedział trener ŁKS Łagów Ireneusz Pietrzykowski.
Gospodarze przystąpią do spotkania z Tomasovią bez poważniejszych problemów kadrowych. Jedynym zawodnikiem, którego nie będzie w kadrze meczowej to Dawid Szałas. 22-letni pomocnik zmaga się z kontuzją od połowy sierpnia i dopiero wiosną będzie do dyspozycji trenera.