Do rekordów, bitych kilka lat temu brakuje, ale i tak tegoroczne zainteresowanie cieszy. Muzeum Wsi Kieleckiej podsumowało, ilu turystów w tym roku odwiedziło Park Etnograficzny w Tokarni.
Beata Ryń, rzecznik Muzeum Wsi Kieleckiej wyjaśnia, że do końca września do skansenu zawitało 96 tys. osób.
– Frekwencja jest zadowalająca, biorąc pod uwagę trudny czas, w jakim się znajdujemy. Nie jest to rekord, bo zwykle odnotowywaliśmy powyżej 100 tys. osób, ale i tak widzimy, że chęć spacerowania po Parku Etnograficznym w Tokarni, turystyka odradza się – zauważa.
Jednocześnie Beata Ryń przypomina, że od listopada do marca skansen pracuje krócej, bo w godz. 9 – 15.
– Park Etnograficzny pracuje w różnych godzinach w ciągu roku. Dostosowujemy się do pór dnia i zainteresowania turystów naszym obiektem. Teraz szybko robi się ciemno, więc i my też wcześniej zamykamy skansen, bo jak państwo wiedzą, park Etnograficzny w Tokarni to ogromna przestrzeń – 65 hektarów powierzchni, liczne obiekty, a zdarzyło się, że ktoś został zamknięty na tym terenie – podkreśla.
Zmieniły się godziny otwarcia, tańszy jest także bilet: normalny kosztuje 10 zł (w sezonie było to 16 zł), a ulgowy – 5 zł (w sezonie 10 zł).
Na zamiany muszą się też przygotować turyści, którzy chcą zwiedzić inną atrakcję w regionie – Zamek Królewski w Chęcinach. W listopadzie jest otwarty od 9 do 16. Tam również bilety obecnie są tańsze. Normalny kosztuje 9 zł (w sezonie 13 zł), a ulgowy – 7 zł (w sezonie 10 zł). Szczegóły znajdą państwo na internetowej stronie placówek.