M10D 215,072 MHz Zadzwoń do studia 41 200 20 20 
Złote okulary, zegarek na łańcuszku i różaniec to przedmioty znalezione przy ekshumacji Maksymiliana Kuffla, którego Niemcy zamordowali 27 października 1939 r. Rodzina przekazała osobiste przedmioty mistrza masarskiego z Tczewa Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku.
Konferencja prasowa, prezentująca osobiste przedmioty Maksymiliana Kuffla wydobyte podczas ekshumacji zwłok w 1945 roku, odbyła się w czwartek w Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku.
Maksymilian Kuffel był mistrzem masarskim z Tczewa. 10 września 1939 r. został aresztowany i trafił do więzienia. 27 października 1939 r. w Tczewie został zamordowany przez Niemców, stając się jedną z tysięcy ofiar terroru początku wojny. Jego zwłoki ekshumowano w 1945 roku. Tożsamość mężczyzny ustalono na podstawie przedmiotów osobistych znalezionych przy zwłokach.
– W konsekwencji dążenia do zniszczenia warstwy przywódczej na Pomorzu jesienią 1939 roku wyniszczono co najmniej 30 tysięcy osób, w pierwszej kolejności ludzi reprezentujących polską warstwę przywódczą. Żaden inny region okupowanej Polski we wrześniu, październiku, listopadzie, grudniu 1939 roku nie doznał tak przerażającego, krwawego, wyniszczającego uderzenia – powiedział p.o. dyrektora Muzeum II Wojny Światowej dr hab. Grzegorz Berendt.
PRZEKAZANIE RZECZY BYŁO WOLĄ CÓRKI
W uroczystości brała udział Katarzyna Szramka, przyjaciółka rodziny Maksymiliana Kuffla. Nie kryła wzruszenia, udostępniając rzeczy osobiste zamordowanego.
– Rodzina spełniła wolę córki. Jej marzeniem było, aby osobiste rzeczy jej ojca znalazły godne miejsce i były namacalnym dowodem zbrodni wojennych. Takim miejscem jest właśnie Muzeum II Wojny Światowej – powiedziała Katarzyna Szramka.
Złote okulary, zegarek na łańcuszku i różaniec znalezione przy ekshumacji Maksymiliana Kuffla umieszczono w szklanej szkatule i można je oglądać w Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku.
