Przełom października i listopada to czas, kiedy wielu kierowców postanawia zmienić opony z letnich na zimowe. Zgodnie z zaleceniami producentów powinniśmy to zrobić, gdy średnia dobowa temperatura powietrza spadnie poniżej 7°C. Głównym grzechem wielu kierowców jest to, że czekają z tym na pierwsze opady śniegu.
Wiesław Kobiec, właściciel jednego z serwisów wulkanizacyjnych w Kielcach radzi, żeby nie zmyliła nas piękna, słoneczna pogoda.
– Słońce operuje w południe i godzinach popołudniowych, natomiast wieczorami, nocą i nad ranem są już przymrozki. Dlatego moim zdaniem to jest już dobra pora na zmianę – przekonuje.
Wiele osób zadaje sobie pytanie, przez ile sezonów możemy przejeździć na oponach zimowych. Zdaniem Wiesława Kobca odpowiedź jest prosta.
– Gdy opona ma 5-6 lat, powinniśmy pomyśleć o jej wymianie. Niektóre firmy mają oznaczenia na bieżnikach w postaci śnieżynek. Gdy do tego znaku bieżnik się zetrze, to jest to czas na zmianę opon. Z reguły wymiana jest zalecana, jeżeli opona ma poniżej trzech milimetrów bieżnika – zaznacza.
W tym roku wymiana opon wraz z wyważeniem, to średnio koszt ok. 100 zł.