O spowolnienie i uspokojenie ruchu samochodowego apelowali dziś mieszkańcy ulicy Malików w Kielcach. Jak mówią, tą drogą codziennie, także w nocy do pobliskich zakładów przemysłowych przejeżdżają setki aut ciężarowych, których kierowcy nie zwracają uwagi na znaki ograniczające prędkość do 30 km/h. Powoduje to nie tylko ogromny hałas, ale stwarza też zagrożenie dla pieszych.
Mieszkańcy opowiadają, że zdarzają się sytuacje, kiedy by przejść na drugą stronę ulicy trzeba czekać nawet kilka minut. Twierdzą, że w godzinach szczytu komunikacyjnego, czyli pomiędzy 7.00 i 8.00 oraz od 16.00 do 17.00 przejeżdża tam około 1300 samochodów.
Zbigniew Żuchowski, przedstawiciel mieszkańców ulicy Malików informuje, że w tamtym roku, na drodze zamontowane zostały dwa progi zwalniające, ale to nie poprawiło sytuacji.
– Progi zwalniające powodują tylko zwolnienie prędkości samochodów osobowych. Natomiast kierowcy aut ciężarowych nic sobie z nich nie robią i przejeżdżają przez nie z pełnym impetem. To powoduje ogromne niebezpieczeństwo dla wszystkich mieszkańców naszej ulicy. Boimy się, że ściany domów wkrótce zaczną pękać – dodał Zbigniew Żukowski.
Dlatego do Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego mieszkańcy wysłali pismo z prośbą o zamontowanie na całej długości ulicy odcinkowego pomiaru prędkości. Urząd jednak wydał decyzję negatywną, ponieważ na ulicy są już progi zwalniające i zgodnie z prawem nie może w tym samym miejscu być także odcinkowego pomiaru prędkości. Pomoc obiecał Marcin Stępniewski, radny Prawa i Sprawiedliwości, do którego z interwencją zwrócili się mieszkańcy Malikowa.
– Cieszę się z tego dzisiejszego spotkania, bo pojawiła się nadzieja na poprawienie bezpieczeństwa i komfortu mieszkańców tej ulicy. W spotkaniu udział wzięli przedstawiciele Miejskiego Zarządu Dróg, Inspekcji Transportu Drogowego, Komendy Wojewódzkiej Policji, Komendy Miejskiej Policji oraz Straży Miejskiej w Kielcach. Wspólnie ustaliliśmy, że te wszystkie instytucje złożą wniosek do Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego o montaż odcinkowego pomiaru prędkości. Jeżeli będzie taka potrzeba, Miejski Zarząd Dróg zapewni odpowiednią infrastrukturę do montażu urządzeń – mówił Marcin Stępniewski.
Obecni na miejscu funkcjonariusze Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach obiecali również częstsze patrole na tej ulicy. Na przestrzeni prawie 5 lat na ulicy Malików było 8 wypadków, w tym jeden ze skutkiem śmiertelnym. W tym czasie doszło tam też do 118 zdarzeń drogowych.