O półtora miesiąca opóźni się oddanie do użytku centrum przesiadkowego w Starachowicach Wschodnich. Obiekt miał być gotowy 15 października, ale prace przeciągną się do końca listopada, bo jak tłumaczy wykonawca zmienił się zakres prac i przeszkadzała pogoda.
Jak wyjaśnia Iwona Tamiołło, rzecznik starachowickiego urzędu miejskiego, PKP nie przekazały części terenu na wykonanie prac, trzeba było też poszerzyć ich zakres, zmienione w części zostało zagospodarowanie terenu, a to wymagało wykonania nowych projektów, w końcu na przeszkodzie stanęły opady deszczu.
Przebudowa centrum przesiadkowego w Starachowicach Wschodnich to jedna z najbardziej wyczekiwanych inwestycji w mieście, ponieważ okolica dworca PKP była bardzo zaniedbana. Prezydent Marek Materek podkreśla, że prace udało się rozpocząć dopiero po uregulowaniu kwestii własnościowych z kolejową spółką.
Zakres prac przy dworcu wschodnim obejmuje rozbudowę ulicy Kolejowej, budowę w obszarze dworca jednokierunkowych dróg manewrowych, zapewniających rozdzielenie ruchu autobusów, busów oraz taksówek oraz dojazd do miejsc parkingowych. Zmieniona zostanie organizacja ruchu przy nieprzejezdnej wysepce i skrzyżowaniu dróg. Po północnej stronie ul. Kolejowej powstanie zatoczka dla autobusów ze zjazdami i ciągiem pieszym, ponadto chodniki i droga rowerowa wraz z parkingiem dla rowerów.
Całość zostanie sfinansowana z pieniędzy zewnętrznych – unijnego dofinansowania na rewitalizację miasta i rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych. Łączny koszt prac to 2,6 mln zł.