66 studentów kształcących się na kierunku lekarskim złożyło do Urzędu Marszałkowskiego wniosek o przyznanie stypendium naukowego. To liczba porównywalna do roku poprzedniego, kiedy to chęć pobierania stypendium zgłosiło 69 osób.
Marek Bogusławski, wicemarszałek województwa świętokrzyskiego odpowiedzialny w regionie za ochronę zdrowia przypomina, że o stypendium mogli się ubiegać studenci medycyny IV, V i VI roku wydziałów lekarskich z całego kraju. Wsparcie finansowe może otrzymać osoba, która nie powtarza roku i osiągnęła średnią ocen w ostatnim roku akademickim nie niższą niż 3,75.
Marek Bogusławski dodaje, że z 66 wniosków, które wpłynęły do urzędu, prawdopodobnie jeden nie spełnia wszystkich kryteriów.
– To dobry wynik. Jeżeli po rozpatrzeniu dokumentów do programu zakwalifikuje się te 65 osób, to dobrze to wróży na przyszłość w kontekście naboru lekarzy, którzy pojawią się w naszych szpitalach – mówi Marek Bogusławski.
W tym roku Urząd Marszałkowski w Kielcach na program stypendialny zabezpieczył pieniądze na pokrycie comiesięcznych stypendiów nawet dla 70 żaków.
– Teraz wszystkie wnioski sprawdzimy pod kątem merytorycznym. Jeżeli spełniły kryteria, które obowiązywały w tym naborze, wówczas studenci będą mieli co miesiąc, od 1. października do 30. czerwca, wypłacane 2 tys. zł., czyli w sumie w jednym roku akademickim będzie to 18 tys. zł – dodaje Marek Bogusławski.
Student po zakończeniu nauki będzie musiał odpracować stypendium w jednym ze świętokrzyskich szpitali przez taki sam okres, w jakim korzystał z tej formy wsparcia.
Obecnie stypendium od marszałka pobiera 94 żaków, a w dwóch świętokrzyskich szpitalach, tj. w Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym w Kielcach oraz w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym w Czerwonej Górze pracuje już 4 lekarzy, którzy wcześniej pobierali stypendia od Urzędu Marszałkowskiego.
Natomiast znikomym zainteresowaniem cieszył się program stypendialny, który ogłosiło Starostwo Powiatowe we Włoszczowie. Jeśli chodzi o stypendia lekarskie, to w tym przypadku nie wpłynął żaden wniosek. Natomiast o stypendium pielęgniarskie ubiegała się jedna osoba.