W 13. kolejce III ligi piłkarze ŁKS-u Probudex Łagów zremisowali na własnym stadionie z Cracovią II Kraków 1:1 (0:1). Prowadzenie dla gości zdobył w 22 min. Patryk Zaucha, a wyrównał w 73 min. Piotr Rogala skutecznie wykonując rzut karny.
– Raczej się nie stresowałem przed strzałem. Podczas naszej gry w III lidze zdobyliśmy chyba 18 bramek po rzutach karnych i bramkarze prawie nigdy nas nie wyczuli, więc raczej byłem pewien, że piłka wpadnie do siatki. Powinniśmy wygrać ten mecz. W pierwszym kwadransie mieliśmy trzy znakomite sytuacje i przynajmniej dwa razy bramkarz rywali powinien zostać pokonany. Goście strzelili gola, a nam trudno było się przebić przez tę ich wysoką obronę. Jednak w ostatniej minucie powinniśmy zdobyć bramkę na 2:1, zabrakło bardzo niewiele i mamy tylko jeden punkt – powiedział w rozmowie z Radiem Kielce obrońca gospodarzy Piotr Rogala.
Za tydzień piłkarze ŁKS Probudex Łagów zagrają w Radzyniu Podlaskim z miejscowymi Orlętami.