Nieznana substancja pojawiła się w rzece Silnicy w centrum Kielc. Na miejscu pracują trzy zastępy straży pożarnej.
Michał Jankowski z jednostki Ratowniczo-Gaśniczej nr 1 w Kielcach wyjaśnia, że plama przypomina wyglądem substancję ropopochodną. Urządzenia nie wykazały jednak, aby była ona niebezpieczna.
– Dostaje się do rzeki z jednego z kanałów burzowych. Postawiliśmy rękawy, które mają wyłapać tę substancję – mówi strażak.
Na miejscu są pracownicy Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Kielcach oraz Strażnicy Miejscy. Trwa ustalenie miejsca uwolnienia substancji do wody.