Pięć lat pozbawienia wolności – to już prawomocny wyrok w sprawie Cecylii R., byłej dyrektor oddziału Deutsche Banku w Kielcach. Ma także naprawić szkody finansowe pokrzywdzonym.
Zdaniem śledczych, oskarżona wprowadzała klientów w błąd, informując że zakłada dla nich lokaty o bardzo wysokim oprocentowaniu. W rzeczywistości tych kont nie było w systemach bankowych. Łącznie chodziło o ponad 2 mln zł.
W grudniu 2019 roku, Sąd Rejonowy w Kielcach skazał kobietę na cztery lata pozbawienia wolności i zobowiązał ją do naprawienia szkody dla pokrzywdzonych w kwocie ponad 2 mln zł.
Z tym wyrokiem nie zgodził się prokurator i obrońca, dlatego sprawa trafiła do Sądu Okręgowego w Kielcach. Dziś zapadła prawomocna decyzja w tej sprawie. Sąd ostatecznie podniósł karę pozbawienia wolności z czterech do pięciu lat.
Przewodnicząca składu sędziowskiego Bogna Kuczyńska zauważa, że nie budzą wątpliwości ustalenia Sądu Rejonowego w Kielcach, co do tego w jaki sposób Cecylia R. uzyskiwała pieniądze od pokrzywdzonych.
– Oskarżona wprowadzała ich w błąd informując, że zawierają umowy lokat terminowych z bankiem. W tym celu podrabiała dokumenty bankowe, którymi się posługiwała. Ponadto, podrabiała inne dokumenty takie jak wydruk rachunków klienta, przedstawiając pokrzywdzonym stan ich lokat – mówi.
Przewodnicząca składu sędziowskiego zauważyła także, że oskarżona do tej pory nie naprawiła szkody, chociaż przebywała na wolności.
Jednym z pokrzywdzonych jest pan Czesław, który stracił przez Cecylię R. prawie milion złotych. – Wyrok oceniam prawidłowo, ponieważ została podniesiona kara. Mnie najbardziej zależy na odzyskaniu pieniędzy z banku. To jest dla mnie najważniejsze – mówi.
Wyrok jest prawomocny.