Stabilna sytuacja jeżeli chodzi o szkoły z naszego regionu, które muszą pracować hybrydowo. Kazimierz Mądzik, świętokrzyski kurator oświaty mówi, że w sumie takich placówek prowadzonych przez samorządy jest 12, czyli tyle samo co wczoraj. Nie zmienia się też sytuacja w Zespole Państwowych Szkół Muzycznych w Kielcach, gdzie trzy klasy są na kwarantannie.
Co prawda dziś do normalnej pracy wróciła jedna placówka, ale jednocześnie kolejna szkoła z powodu wykrytego zakażenia koronawirusem musiała część dzieci wysłać do domu i wprowadzić dla nich nauczanie online.
– To technikum w Sandomierzu-Mokoszynie, gdzie do 14 października dwie klasy będą na nauczaniu zdalnym. Do normalności wróciła natomiast Szkoła Podstawowa Specjalna nr 1 w Ostrowcu Świętokrzyskim – informuje kurator.
Kazimierz Mądzik dodaje, że w porównaniu do ubiegłego tygodnia, liczba szkół pracujących hybrydowo zwiększyła się dwukrotnie. Jak tłumaczy kurator, to efekt rosnącej liczby zakażeń w regionie.
– Niestety, wiele osób zachowuje się jakby pandemii nie było – mówi kurator. – Szkoła to nie jest odizolowana instytucja. Jest trend w całym społeczeństwie, gdzie ludziom wydaje się, że pandemia minęła, nie używają maseczek, nie dezynfekują rąk. Tak jak dorośli, zachowują się też dzieci, stąd zakażenia w szkołach – tłumaczy Kazimierz Mądzik.
Kurator uważa, że powrót do pełnej nauki zdalnej, jak to miało miejsce w ubiegłym roku jest mało prawdopodobny. To dlatego, że wiele osób jest zaszczepionych, poza tym duża grupa ludzi przechorowała COVID-19 i również ma przeciwciała.