W spotkaniu 3. kolejki I ligi piłkarzy ręcznych, pierwszy zespół SMS ZPRP Kielce pokonał na własnym parkiecie w meczu na szczycie KSZO Ostrowiec 36:34 przegrywając do przerwy 16:18. Najwięcej bramek dla kieleckiej młodzieży zdobył Filip Wawrzyniak – 10, a dla Wojowników Sebastian Iskra i Jakub Ćwięka po 8.
– Zwycięstwo przyszło bardzo ciężko, ale takie smakują jeszcze najbardziej – powiedział trener SMS Zygmunt Kamys. Słowa uznania dla chłopaków, bo cały mecz musieliśmy gonić wynik, a prowadzenie uzyskaliśmy siedem minut przed końcem i już go nie oddaliśmy. Zagraliśmy bardzo dobre dziesięć ostatnich minut, do tego jeszcze pełne zaangażowanie przez cały mecz i cieszymy się ze zwycięstwa – dodał szkoleniowiec kieleckiej młodzieży.
– Z bramkarza przeciwnika zrobiliśmy bohatera – stwierdził trener KSZO, Tomasz Radowiecki. Sytuacji na zdobycie bramek, które zostały przestrzelone było bardzo wiele. Do tego jeszcze kilka zmarnowanych karnych i w takiej sytuacji nie można wygrać meczu – dodał Tomasz Radowiecki
O kolejne ligowe punkty pierwszoligowi szczypiorniści rywalizować będą za dwa tygodnie. SMS ZPRP I Kielce zmierzy się we własnej hali z AZS AGH Kraków, a KSZO Ostrowiec zagra w Rudzie Śląskiej z Grunwaldem.