Przed sobotnim meczem 11. kolejki Fortuna 1 Ligi z Chrobrym Głogów pewną niewiadomą jest forma piłkarzy Korony. Kielczanie nie wygrali dwóch ostatnich spotkań o punkty, ale w międzyczasie w dobrym stylu awansowali do 1/16 Pucharu Polski wygrywając z ekstraklasową Wisłą Płock.
– Owszem, przytrafiły nam się dwa mecze bez zwycięstwa, ale przedzieliliśmy to dobrym spotkaniem z Płockiem, także nie podchodzę do tego tak pesymistycznie. Oczywiście widzę mankamenty w naszej grze, ale w przyszłość patrzę z optymizmem. W sobotę wyjdzie na boisko jedenastka wybrana na tego konkretnego rywala i jeszcze raz podkreślam, że zawsze decyduje aktualna forma zawodników – stwierdził trener Dominik Nowak.
Po poniedziałkowym remisie w Sosnowcu, z ostatnim w tabeli Zagłębiem, Korona straciła fotel lidera Fortuna 1 Ligi na rzecz Widzewa, ale ma tyle samo punktów co zespół z Łodzi. Kielczanie mieli świetny początek sezonu. Wygrali sześć meczów z rzędu, a w ośmiu kolejkach byli niepokonani. Kibice mają nadzieję, że sobotnim starciem z Chrobrym Głogów „żółto-czerwoni” wrócą na zwycięską ścieżkę.