Kieleckie uczelnie rozważały przydzielanie miejsc w akademikach tylko studentom zaszczepionym przeciw COVID-19. O takim pomyśle kilka miesięcy temu mówili rektorzy Uniwersytetu Jana Kochanowskiego i Politechniki Świętokrzyskiej.
W czwartek (30 września) Kamil Dziewit, rzecznik Politechniki Świętokrzyskiej stwierdził jednak, że przy przydzielaniu miejsc w Domu Studenckim fakt szczepienia nie był brany pod uwagę.
– Odeszliśmy od tego pomysłu. Nie sprawdzaliśmy czy chętni mają paszport covidowy. Infrastruktura naszych akademików pozwala w sposób bezpieczny kwaterować studentów. Pokoje są dwuosobowe – informuje Kamil Dziewit.
W tym roku Politechnika Świętokrzyska przygotowała 650 miejsc dla studentów. Wszystkie miejsca zostały rozdysponowane.
Szczepień przeciw Covid-19 nie wymaga od studentów również UJK. Piotr Burda, rzecznik kieleckiej uczelni podkreśla, że kilka miesięcy temu o takim rozwiązaniu mówili rektorzy uczelni w innych województwach, ale również wycofali się z tych planów, bowiem zmuszanie żaków do przyjęcia preparatu jest niezgodne z prawem.
– Od tego czasu wiele się wydarzyło. Podobny pomysł był na Uniwersytecie Śląskim, miał nawet wejść w życie, ale wypowiedział się w tej sprawie Rzecznik Praw Obywatelskich oraz Minister Edukacji i Nauki. Nie mamy podstaw, aby akademiki były tylko dla zaszczepionych studentów – mówi rzecznik UJK.
W tym roku kielecki uniwersytet przygotował ponad 700 miejsc w Domach Studenckich.