Jak co roku, biskup kielecki Jan Piotrowski spotkał się z osobami niewidomymi. Rozmowy dotyczyły głównie epidemii. Ordynariusz przekazał też wyrazy wsparcia duchowego dla niepełnosprawnych.
W rozmowie z Radiem Kielce, hierarcha zauważa, że osoby niewidome potrzebują rozmowy z przedstawicielami różnych środowisk.
– Tam, gdzie człowiek wsłuchuje się w potrzeby innych, sam się ubogaca. Nie zawsze to co dostrzegamy zmysłami jest najważniejsze. Należy zwrócić uwagę także na wymiar duchowy. Są to osoby wrażliwe, które oczekują nie wsparcia materialnego, ale często dobrej rady – dodaje biskup.
Spotkanie odbyło się w siedzibie Polskiego Związku Osób Niewidomych, przy ulicy Bukowej w Kielcach. To tam każdego dnia odbywają się zajęcia, które mają integrować niepełnosprawnych. Biorą w nich udział między innymi panie Maria i Nina.
– Mamy spotkania z psychologiem oraz warsztaty, podczas których robimy np. bukiety z papieru. Dla nas te spotkania są bardzo ważne – dodają.
Prezes związku Marian Zakrzewski podkreśla, że epidemia nie przerwała spotkań.
– Codziennie pracujemy dla ludzi. Często musimy podnosić ich na duchu. Wśród uczestników jest wiele osób samotnych, które potrzebują towarzystwa – zaznacza.
To było siódme spotkanie biskupa Jana Piotrowskiego z osobami niewidomymi.