13 mandatów karnych, ujawniających 34 wykroczenia na łączną kwotę prawie 17 tys. zł. Takie są wyniki kontroli, jaką przeprowadzili inspektorzy z Okręgowego Inspektoratu Pracy w Kielcach na sześciu budowach.
Sprawdzali oni przestrzeganie przepisów oraz zasad bezpieczeństwa i higieny. Barbara Kaszycka z tej instytucji informuje, że w sumie skontrolowano 24 firmy.
– Pierwsza kontrola odbyła się w czerwcu tego roku i niestety, ale nasze kontrole na tych samych budowach, które przeprowadziliśmy w sierpniu i we wrześniu wykazały, że w dalszym ciągu są nieprawidłowości. Dlatego wydaliśmy kolejnych 49 decyzji – mówi Barbara Kaszycka.
Jak dodaje, najwięcej zagrożeń wynika z nieodpowiedniego eksploatowania rusztowań, a także braku ochronnych balustrad, braku bezpośredniego nadzoru oraz braku wyposażenia i stosowania środków ochrony indywidualnej głowy, czyli kasków ochronnych oraz środków ochrony indywidualnej słuchu, jak również butów ochronnych, okularów i maski przeciwpyłowej.
– Zastrzeżenia dotyczyły również prac ziemnych. Inspektorzy pracy wydali łącznie dziewięć decyzji. W tym przypadku chodziło przede wszystkim o niezabezpieczone ściany wykopów, istniało też ryzyko obsunięcia się gruntu. Inspektorzy odnotowali także niebezpieczeństwo porażenia prądem, więc stwierdzili bardzo dużo zagrożeń, które zagrażałyby bezpośrednio pracownikom – dodała Barbara Kaszycka.
Jak wynika ze statystyk inspekcji pracy, co trzeci śmiertelny wypadek przy pracy ma miejsce podczas prac budowalnych.