Rozpoczęło się spuszczanie wody z zalewu w Sielpi. Ma to związek z realizacją kolejnych inwestycji, które całkowicie zmienią wygląd tego miejsca. Przed kolejnymi wakacjami wybudowane zostaną dwie olbrzymie drewniane konstrukcje: 300-metrowy pomost i 100-metrowe molo.
Krzysztof Obratański burmistrz Końskich podkreśla, że zmiany, które dokonywały się w Sielpi w ostatnim roku nie zawsze były łatwe do zauważenia, ponieważ dotyczyły odmulania i pogłębiania zbiornika. Jak dodaje, najbardziej spektakularne prace zostaną wykonane w ostatnim etapie rewitalizacji, czyli do wiosny.
Dwa brzegi północny i południowy od strony rzeki zostaną połączone długim pomostem.
– Pomost będzie częścią traktu pieszo-rowerowego wokół zalewu. Będzie konstrukcją drewnianą o długości 300 metrów na drewnianych palach.
Pomost będzie miał szerokość do dwóch metrów i wejście na niego możliwe będzie z drewnianych deptaków otaczających plażę. Jak dodaje burmistrz, równolegle do długiego pomostu w miejscu obecnego ziemnego powstanie drewniane molo.
– Rozbiórka części obecnej grobli umożliwi połączenie wyspy powstałej na końcu molo z lądem drewnianą konstrukcją opartą na palach. To nie tylko ładne rozwiązanie, ale umożliwi jednocześnie swobodny przepływ czystej wody do kąpieliska.
Molo będzie rozpięte od brzegu do wyspy i możliwe będzie przepływanie pod nim również rowerami wodnymi i kajakami.
Krzysztof Obratański dodaje, że wyspa na końcu molo będzie zasilana w wodę i prąd co umożliwi utworzenie tam punktów gastronomicznych.
W tym roku woda w Sielpi spuszczana jest po raz ostatni, prace związane z rewitalizacją mają zakończyć się do 30 czerwca 2022.