Pierwsze w tym roku szkolnym przypadki COVID-19 w świętokrzyskich placówkach oświatowych.
Kazimierz Mądzik, świętokrzyski kurator oświaty poinformował, że koronawiursa stwierdzono u dwójki młodych ludzi.
– Dostaliśmy informację z jednej ze szkół w Skarżysku-Kamiennej, że u dwóch uczniów wykryto zakażenie koronawirusem. Jeżeli okaże się, że chorych jest więcej, to cała szkoła może przejść na nauczanie zdalne. Na razie dwie klasy są w domu i uczą się online, a pozostałe oddziały w szkole pracują normalnie – mówi Kazimierz Mądzik.
Szkołą, w której wykryto uczniowskie zakażenia jest Zespół Szkół Ekonomicznych w Skarżysku. To nie koniec złych wiadomości dla rodziców dzieci z tego miasta. Na COVID-19 zachorowała jedna z nauczycielek ze Szkoły Podstawowej nr 13. Trzy klasy, w których miała zajęcia przeszły na nauczanie zdalne. Kwarantanna potrwa do 16 września.
Kazimierz Mądzik mówi, że jesienna pogoda sprawia, że coraz więcej dzieci choruje, ale są to zwykłe przeziębienia. Kurator przypomina rodzicom, że uczniów z infekcją nie można przyprowadzać na lekcje.
– Jest taka pogoda, że w dzień mamy ciepło, a wieczorem jest zimno. Jak dziecko rano wychodzi do szkoły to jest zimno, jak wraca może być gorąco. Taka temperatura sprzyja przeziębieniom – uczula Kazimierz Mądzik.
Kurator zachęca młodych ludzi i rodziców do szczepień, które mogą znacząco zmniejszyć liczbę zachorowań na COVID-19. Obecnie w szkołach w całej Polsce trwa akcja szczepień, ale chęć takiej profilaktyki w naszym województwie wyraziło mniej niż 10 procent uprawnionych uczniów.