Prawie wszyscy lekarze dyżurujący na szpitalnym oddziale ratunkowym w Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym w Kielcach wypowiedzieli pracę.
Bartosz Stemplewski, dyrektor szpitala na Czarnowie informuje, że wypowiedzenia złożyło 10 lekarzy, czyli wszyscy poza kierownik SOR.
– W większości są to lekarze zatrudnieni na umowach cywilno-prawnych, co oznacza, że okres wypowiedzenia wynosi zaledwie miesiąc. Ich głównym argumentem takiego działania był nadmiar pacjentów kierowanych, czy kierujących się do nas z pominięciem innych placówek, do których – ich zdaniem – pacjenci powinni trafiać. Powodem wypowiedzenia pracy lekarzy dyżurujących na naszym SOR-ze było także przesyłanie pacjentów z innych szpitali, którzy według naszych medyków, nie powinni tu trafić – dodał Bartosz Stemplewski.
Dyrektor informuje, że powodem wypowiedzenia pracy przez lekarzy są też względy finansowe, ale jak zaznacza, to jest sprawa marginalna.
Bartosz Stemplewski dodaje, że sytuacja jest dynamiczna, ale dyrekcja Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Kielcach pracuje nad rozwiązaniem problemu.