– MSPO to silna polska marka. Kieleckie targi zbrojeniowe zawsze były, są i będą ważnym wydarzeniem dla polskiego przemysłu zbrojeniowego – stwierdził minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak podczas otwarcia XXIX Międzynarodowego Salonu Przemysłu Obronnego w Targach Kielce.
Szef resortu obrony nawiązując do trudnej sytuacji przy granicy z Białorusią stwierdził, że w obecnych czasach wojsko polskie stoi na straży bezpieczeństwa nie tylko granic kraju, ale także bezpieczeństwa granicy Unii Europejskiej.
Zadaniem ministra obrony narodowej jest zapewnienie najlepszego sprzętu i warunków rozwoju dla żołnierzy wojska polskiego. Podobny cel ma MSPO, na którym można obejrzeć najnowszy sprzęt.
Mariusz Błaszczak przypomniał, że rząd Prawa i Sprawiedliwości stale zwiększa nakłady na obronność i wyposażenie armii.
– W 2014 roku na zakup sprzętu wojskowego przeznaczono 8,5 mld zł, natomiast już w 2020, na ten sam cel wydano niemal dwa razy więcej, bo ponad 17,5 mld zł. Polska zbroi się dlatego, że taka jest potrzeba wynikająca z konieczności zapewnienia bezpieczeństwa – dodaje.
Minister obrony narodowej zapowiedział, że dziś z udziałem prezydenta Andrzeja Dudy zostanie podpisana umowa na zakup systemu przeciwlotniczego NAREW. Przypomniał także dotychczasowe zamówienia rządu, w zakresie bezpieczeństwa.
– Największymi pod względem wartości zakupami były m.in. zakup systemu Patriot z 2018 roku, samolotów F35, które są najnowocześniejszymi samolotami na świecie, czy zamówienie z tego roku w postaci 250 czołgów Abrams – wyjaśnia.
Mariusz Błaszczak podkreślał, że zwiększanie liczebności zawodowego Wojska Polskiego jest jedyną skuteczną odpowiedzią na zagrożenia współczesnego świata.