Sandecja wciąż nie opublikowała oficjalnego komunikatu dotyczącego transferu Dawida Błanika do Korony Kielce. Stanowisko nowosądeckiego klubu miało zostać przedstawione w poniedziałek, 6 września.
Przypomnijmy, 24–letni pomocnik podpisał w środę 1 września kontrakt z Koroną, ale działacze Sandecji nie zgadzają się na jego przenosiny do Kielc. Kwestią sporną ma być m.in. kwota odstępnego zapisana w kontrakcie piłkarza, wynosząca 60 tys. zł.
– Jak na razie nie chcemy mówić zbyt wiele, czekamy na rozwiązanie kilku kwestii – przyznał w rozmowie z „Gazetą Krakowską” Łukasz Morawski, p.o. prezesa Sandecji.
– Musimy nieco ograniczyć się medialnie, w ostatnim czasie sporo zostało już bowiem napisane i powiedziane. Próbujemy mediacji z drugą stroną. Chcemy to jak najszybciej załatwić. Najważniejsze w tym wszystkim jest jednak to, by nie ucierpiał na tym sam zawodnik i mógł po prostu grać w piłkę. Na tym nam zależy – dodał przedstawiciel nowosądeckiego pierwszoligowca.
Dawid Błanik w styczniu tego roku przeszedł do Sandecji z drugoligowego GKS Bełchatów. Podpisał 2,5-letni kontrakt, w którym zapisana została kwota odstępnego. Z klauzuli mówiącej o możliwości wykupieniu zawodnika skorzystała Korona Kielce.