Gdzie mieszka przewodniczący rady? Od tego zależy jego mandat

Gdzie mieszka przewodniczący Rady Powiatu Opatowskiego Wacław Rodek? Tę kwestię wyjaśnia Komisja Rewizyjna Rady Powiatu, bo od rzeczywistego miejsca zamieszkania zależy to, czy może sprawować mandat radnego. Anonimowe pismo z prośbą o wyjaśnienie sprawy wpłynęło do wojewody świętokrzyskiego.

Czytaj również

Strażackie interwencje w związku z burzą. Kulminacja opadów dopiero przed nami

2025-07-07

Zaskakujące miejsca w Starachowicach w „Stacji Wakacje”

2025-07-07

Wacław Rodek prowadzi w Tarłowie, czyli w powiecie opatowskim, działalność jako lekarz weterynarii. Z uwagi na swoje obowiązki spędza tam więc wiele czasu. Ma w Tarłowie lokal usługowo-mieszkalny, ale posiada dom również w Ostrowcu Świętokrzyskim. Jak informuje starosta opatowski Tomasz Staniek, pismo które trafiło do wojewody, zostało przekazane do rady powiatu i komisji rewizyjnej, które mają sprawę wyjaśnić.

Do momentu zakończenia procedury, sprawy nie chce komentować radny Kazimierz Żółtek, przewodniczący komisji rewizyjnej. Z kolei sekretarz tej komisji – Maciej Wolański mówi, że procedura wyjaśniająca nadal trwa, ale w ciągu dwóch tygodni powinna zostać wydana opinia dotycząca tego problemu. Ze wszystkich zdobytych do tej pory dokumentów wynika, że przewodniczący zamieszkuje w Tarłowie. Potwierdza to także wizja lokalna na miejscu, gdzie zastano przedmioty codziennego użytku.

Jak dodaje Maciej Wolański, niejednoznaczne są opinie pięciu przesłuchanych świadków. W tej chwili komisja oczekuje na oświadczenie przewodniczącego, w którym ustosunkowałby się do wszystkich zebranych materiałów.

Sam Wacław Rodek jest oburzony pismem i formą prowadzenia dochodzenia przez komisję. Krytykuje zaczepianie i rozpytywanie mieszkańców Tarłowa o jego osobę. Uważa, że tę sprawę wyjaśnić mogą odpowiednie urzędy. Jako dowód na to, że jego życie związane jest z Tarłowem podaje choćby rachunki, rejestracje pojazdów, a także fakt, że buduje nowy dom. Jak mówi, dom w Ostrowcu to współwłasność z żoną, podobnie jak mieszkanie w Warszawie. Zapewnia, że jest spokojny o wynik przeprowadzonej przez komisję kontroli. 

W jednej z poprzednich kadencji, prowadzono już podobne postępowanie wyjaśniające. Wówczas osądzono, że centrum życiowe radnego znajduje się w Tarłowie, nie ma więc przeszkód, aby zasiadł w Radzie Powiatu Opatowskiego.