Trzy miesiące w areszcie spędzi 29-letni mieszkaniec powiatu tatrzańskiego. Mężczyzna został zatrzymany w ostatni czwartek w chwili, gdy miał przy sobie ponad 1 kg białego proszku, który po przebadaniu okazał się amfetaminą.
Podejrzany został zatrzymany na terenie powiatu staszowskiego, dzięki wspólnej pracy funkcjonariuszy zwalczających przestępczość narkotykową z komendy miejskiej i wojewódzkiej w Kielcach. Wcześniej funkcjonariusze podczas prowadzonego śledztwa ustalili, że mężczyzna może pojawić się na terenie województwa świętokrzyskiego.
Ostatecznie do zatrzymania doszło w czwartek, 26 sierpnia, na terenie powiatu staszowskiego. W aucie, którym podróżował mieszkaniec powiatu tatrzańskiego, policjanci ujawnili kilka foliowych pakunków, zawierających biały proszek. Wstępne badanie wykazało, że była to amfetamina.
Łącznie stróże prawa przejęli 1067 gramów tego narkotyku. W niedzielę staszowski sąd zdecydował, że mężczyzna najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie. Grozi mu do 10 lat więzienia.