Dwoje kieleckich radnych Koalicji Obywatelskiej, Karol Wilczyński i Katarzyna Czech-Kruczek apeluje do prezydenta miasta o przeanalizowanie możliwości udzielenia pomocy Afgańczykom, którzy pomagali polskiej misji wojskowej prowadzonej w tym kraju.
Radny Karol Wilczyński mówi, że zasadniczą kwestią, którą się kierował były względy humanitarne. Jednak zwrócił też uwagę, że w Kielcach znajduje się Centrum Przygotowań do Misji Zagranicznych, które wyszkoliło wielu żołnierzy stacjonujących m.in. w Afganistanie. Ich bezpieczeństwo było warunkowane m.in. współpracą z osobami, które działały w strukturach wojskowych lub cywilnych tego kraju.
Jarosław Karyś, przewodniczący rady miasta z Prawa i Sprawiedliwości podkreśla, że ewakuacja osób współpracujących z polskim kontyngentem wojskowym w Afganistanie i ewentualne ich przyjęcie w Polsce jest zadaniem władz państwowych.
– Decyzje w tej sprawie są podejmowane i powinny być podejmowane przez rząd. Samorządy nie powinny podejmować takiej decyzji. Oczywiście w przypadku, gdyby rząd polski poprosił samorządy o takiego rodzaju pomoc, nie wykluczam, że miasto Kielce powinno uczestniczyć w tych działaniach. Musiałoby być to ściśle skoordynowane z działaniami i oczekiwaniami władz naszego kraju – mówi Jarosław Karyś.
Tomasz Porębski, rzecznik prasowy prezydenta Kielc poinformował, że oficjalne stanowisko miasta w tej sprawie zostanie przedstawione po udzieleniu odpowiedzi radnym.