Prokuratura zajęła się sprawą śmierci 58-letniego mężczyzny w komisariacie policji w Radoszycach. Szef Prokuratury Rejonowej w Końskich Sebastian Mróz informuje, że śledztwo prowadzone jest w kierunku nieumyślnego spowodowania śmierci oraz ewentualnego niedopełnienia obowiązków przez policjantów. Ustalane będzie, czy prowadzone przez nich działania były prawidłowe.
Ze wstępnych oględzin zwłok, przy udziale biegłego lekarza sądowego wynika, że na ciele denata nie stwierdzono obrażeń. Prawdopodobną przyczyną zgonu było nagłe zatrzymanie krążenia. Na jutro zaplanowano sekcję zwłok zmarłego, która da odpowiedź na pytanie, co było dokładną przyczyną śmierci. Śledczy zabezpieczyli już monitoring oraz przeprowadzili oględziny miejsca zdarzenia. Cały czas przesłuchują świadków.
Jak informowaliśmy, mieszkaniec gminy zgłosił się do komendy, ponieważ miał złożyć wyjaśnienia w sprawie prowadzenia pojazdu po spożyciu alkoholu. We wtorek mężczyzna został zatrzymany do kontroli drogowej. Podczas badania stanu trzeźwości okazało się, że ma prawie dwa promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Wczoraj kierowca zgłosił się do komisariatu. Tam, jak wynika ze wstępnych ustaleń, stracił przytomność.
Marta Przygodzka z Komendy Powiatowej Policji w Końskich relacjonowała wczoraj, że funkcjonariusze natychmiast przystąpili do udzielania mu pierwszej pomocy. Potem reanimację przejęli pracownicy pogotowia, jednak mężczyzna zmarł.
Okoliczności śmierci mężczyzny wyjaśnia też wydział kontroli Komendy Wojewódzkiej Policji.