W drugiej kolejce III ligi piłkarze Czarnych Połaniec zremisowali na wyjeździe z Cracovią II Kraków 1:1 (1:1). Prowadzenie dla gości zdobył już w 3 min. Kamil Hul skutecznie wykonując rzut karny. Wyrównał dziewięć minut później Filip Piszczek. Od 48 min. zespół Czarnych grał w „dziesiątkę”, ponieważ czerwoną kartką ukarany został kapitan drużyny Filip Krępa za faul na wychodzącym na czystą pozycję zawodniku Cracovii.
– Spodziewaliśmy się, że to gospodarze będą mieli przewagę optyczną, ale my umiejętnie się broniliśmy. Szkoda, że przy 1:0 w pewnym momencie za głęboko cofnęliśmy się, popełniliśmy błąd w ustawieniu i Cracovia wyrównała. Uważam, że remis jest sprawiedliwym wynikiem. Na pewno zagraliśmy znacznie lepszy mecz niż przed tygodniem u siebie z ŁKS Łagów. Przede wszystkim nastawienie mentalne było pozytywne, a także wiara we własne umiejętności – podsumował trener zespołu z Połańca Grzegorz Wcisło.
Już w najbliższą środę w trzeciej kolejce III ligi Czarni podejmować będą na własnym stadionie Orlęta Radzyń Podlaski.