Ponad 400 samochodów różnych marek i jeszcze więcej motocykli, nie tylko z logo SHL, można było zobaczyć podczas niedzielnego Motopikniku w Tokarni. W Parku Etnograficznym odbył się 15. Świętokrzyski Zlot Motocykli SHL i Pojazdów Zabytkowych.
Miłośnicy motoryzacji mogli tu znaleźć wiele perełek. Tadeusz Sikora, dyrektor Muzeum Wsi Kieleckiej podkreślił, że jego uwagę przykuł wyróżniający się dizajnem citroen z lat 50. XX wieku, a także auta militarne. Ale zachwyt budziły niemal wszystkie pojazdy.
– Wspaniałe samochody, niektóre z czasów naszych dziadków, niektóre na żółtych „blachach”, czyli zabytkowe, no i cała aleja saabów – przepiękne samochody, warte zobaczenia, niestety już nie są produkowane pod tą nazwą. Jest na co popatrzeć – podkreślił.
Tego samego zdania byli turyści oglądający pojazdy. Pan Marek przyjechał ze Starachowic. Z zainteresowaniem oglądał trójkołowce. Natomiast pani Anna wraz z mężem przyjechała na Motopiknik z Miechowa. Podkreślała, że prezentowane samochody i motocykle mogą zainteresować także kobiety. – To jest kawałek historii motoryzacji. Przepiękne motory z tradycją, ich właściciele pięknie wystylizowani. Na nas, kobietach, to robi wrażenie. Jesteśmy wzrokowcami – stwierdziła.
Gościem specjalnym był Dariusz Drążkiewicz, który objechał motocyklem Polskę.
– „Motocyklem dookoła Polski 2021” to projekt, który trwał 14 dni, miał 4,2 tys. km jak najbliżej granic Polski, a tutaj w Tokarni jest oficjalne zakończenie. Bardzo się z tego cieszę, bo bardzo lubię to miejsce – dodał.
Muzeum Wsi Kieleckiej zorganizowało zlot wspólnie z Kieleckimi Klasykami.