Bezmyślny akt wandalizmu czy zamierzona akcja? Nieznany sprawca zbezcześcił leśną kapliczkę w pobliżu miejscowości Gnieździska. Z postumentu, na którym jest ustawiona figura Matki Boskiej oderwano naturalnej wielkości symboliczne poroże, wykonane z metalu. Kapliczka została wystawiona przez mieszkańców okolicznych miejscowości i myśliwych.
Ryszard Zawadzki, członek koła łowieckiego przypomina, że kapliczka została ustawiona ponad 20 lat temu i powstała w porozumieniu z miejscowymi władzami.
– Pod tę kapliczkę często przyjeżdża wiele osób. To miejsce jest symbolem więzi leśników i myśliwych z miejscowymi gospodarzami. Trudno zgadywać kto stoi z tym aktem wandalizmu. Jednak należy mieć na uwadze, że kapliczka stoi w tym miejscu od 20 lat i nic podobnego nie miało dotychczas miejsca. Zrobimy wszystko by dopaść tych wandali. Jeśli chcielibyśmy odtworzyć poroże tak jak wyglądało musielibyśmy liczyć się z wydatkiem rzędu minimum 3-4 tys. złotych – dodał.
Mieszkańcy Gnieździsk również nie kryją swojego zaskoczenia i oburzenia zaistniałą sytuacją. – Jako mieszkańcy bardzo ubolewamy nad tym co się tutaj wydarzyło. Jednocześnie apelujemy do sprawców, by opamiętali się i zwrócili skradzione poroże. Dla naszej społeczności to szczególne miejsce. Kapliczka jest dla nas symbolem naszej wiary – mówiła pani Joanna. – Cieszyłem się z powstania kapliczki w tym miejscu. Często odwiedzam to miejsce i składam tu kwiaty lub znicze. To ważny dla nas punkt kultu i religii. Dlatego uważam, że poświęcone miejsce nie powinno być w żaden sposób profanowane przez nikogo. W związku z tym przyłączam się do apelu o zwrot skradzioną rzeczy – dodał pan Rajmund.
Dotychczas nie udało się ustalić kto i dlaczego uszkodził kapliczkę. Według zebranych na miejscu zdarzenia myśliwych i mieszkańców wsi, prawdopodobnie musiały tego dokonać osoby z zewnątrz. Do tej pory podobne przypadki nie miały tu miejsca. Teren wokół kapliczki został zbadany przez policję.