W meczu inaugurującym rywalizację w grupie D piłkarskiej III ligi, w derbach świętokrzyskiego beniaminek rozgrywek Czarni Połaniec przegrał na własnym stadionie z ŁKS Probudex Łagów 0:2 (0:2). Pierwszego gola zdobył w 7. Piotr Cichocki, a wynik ustalił w 31. Artur Piróg.
Sędzia pokazał w tym meczu 15 żółtych oraz dwie czerwone kartki. Goście kończyli mecz w „dziesiątkę”, gdy w 83. drugą żółtą, w konsekwencji czerwoną kartką został ukarany Dawid Szałas. Czerwony kartonik ujrzał również trener łagowskiego zespołu Ireneusz Pietrzykowski.
– Wydaje mi się, że nie byliśmy o wiele słabszym zespołem – powiedział kapitan gospodarzy Filip Krępa. Straciliśmy dwie bramki w pierwszej połowie, po ładnych akcjach, ale my też mieliśmy swoje sytuacje i ten mecz mógł skończyć się innym wynikiem – dodał Filip Krępa.
– Dominowaliśmy cały mecz i zasłużenie wywozimy z Połańca trzy punkty. Czarni próbowali się odgryźć, ale mimo to mecz był pod naszą kontrolą – stwierdził kapitan ŁKS Probudex Adam Imiela.
O kolejne ligowe punkty Czarni Połaniec zagrają w niedzielę 15 sierpnia w Krakowie z rezerwami Cracovii, natomiast ŁKS Probudex zmierzy się również w niedzielę na własnym stadionie w derbach z KSZO Ostrowiec.