Lot paralotnią nad Ponidziem zakończony lądowaniem na drzewie. Jak poinformował Radio Kielce młodszy kapitan Jarosław Stępień, oficer dyżurny Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Kielcach, strażacy otrzymali zgłoszenie o wypadku, w którym mężczyzna lecący paralotnią zaczepił o koronę drzewa.
– Do zdarzenia doszło po godz. 14:30 w Pińczowie przy ul. Przemysłowej. Pilot w momencie udzielania mu pomocy znajdował się na wysokości 8 metrów. Był w pełni świadomy. Interweniujący strażacy ściągnęli go na ziemię za pomocą drabiny – wyjaśnił dyżurny WSKR.
Paralotniarz, mimo nieudanego lądowania, nie odniósł żadnych poważnych obrażeń.