W sobotę przed Świętokrzyskim Urzędem Wojewódzkim w Kielcach znów działał mobilny punkt szczepień przeciw COVID-19. Zainteresowanych nie brakowało. Do południa jednodawkowy preparat firmy Johnson&Johnson przyjęło 70 osób.
Jak powiedział nam jeden z zaszczepionych mężczyzn, długo się zastanawiał nad przyjęciem preparatu.
– Odważyłem się wreszcie. Przemyślałem wszystkie argumenty za oraz przeciw. Uznałem, że skoro idzie czwarta fala, to warto zaryzykować i zaszczepić się – wyjaśnił.
Osoby, które dziś nie mogły się przyjąć preparatu, będą mogły to zrobić jutro (w niedzielę, 1 sierpnia), w godzinach od 9.00 do 14.00, w punkcie, w Świętokrzyskim Centrum Matki i Noworodka przy ulicy Prostej w Kielcach.
Dodatkowo jutro zostaną uruchomione punkty szczepień w parafiach w województwie świętokrzyskim. Będą zlokalizowane przy kościołach w Makoszynie (gmina Bieliny), Chęcinach, Łopusznie, Skalbmierzu, Tarłowie, Mniowie, Ćmińsku (gmina Miedziana Góra), Strawczynie, Piekoszowie i Szydłowie.
Według danych z czwartku, 29 lipca, w województwie świętokrzyskim w pełni zaszczepionych jest niespełna 450 tys. osób. Pod tym względem liderem są Kielce, gdzie w pełni zaszczepionych jest 50 proc. mieszkańców. Niewiele mniej jest w Zawichoście (powiat sandomierski), gdzie ten odsetek wynosi 49,4 proc., w Jędrzejowie – 49,4 proc. i Sandomierzu – 49,5 proc. W czołówce są także Wodzisław (powiat jędrzejowski) – 47,2 proc oraz Sędziszów (powiat jędrzejowski) – 47,4 proc.
Z kolei najmniej osób zaszczepionych w naszym województwie jest w Łopusznie (powiat kielecki) – 30,2 proc., Tarłowie (powiat opatowski) – 30,3 proc., Mniowie (powiat kielecki) – 30,4 proc., Smykowie (powiat konecki) – 29,8 proc. i Radoszycach (powiat konecki) – 29,1 proc.