Rodzina, politycy, samorządowcy i przedstawiciele władz miejskich pożegnali dziś wieloletniego członka kieleckiej Rady Miasta, aktywnego działacza politycznego i społecznego – Zbigniewa Marcinkowskiego.
Szef miejskich struktur Platformy Obywatelskiej w Kielcach zmarł w poniedziałek w wieku 67 lat. Dziś (22 lipca) odbyły się uroczystości pogrzebowe.
Rafał Nowak, wicewojewoda świętokrzyski, wspomina Zbigniewa Marcinkowskiego, jako osobę działającą zawsze w interesie Kielc.
– Miałem okazję współpracować z nim przez prawie dwie kadencje w radzie programowej Polskiego Radia Kielce. Współpraca ze Zbigniewem Marcinkowskim nigdy nie była nacechowana konfliktowo. Był człowiekiem dążącym do wypracowania konsensusu. Jego pragnieniem był jak najlepszy rozwój Kielc – powiedział wicewojewoda.
Senator Krzysztof Słoń z Prawa i Sprawiedliwości wspomina zmarłego, jako dobrego kolegę z czasów, gdy obydwaj zasiadali w kieleckiej Radzie Miasta.
– Pamiętam go jako człowieka ciepłego oraz serdecznego, z którym można było rozmawiać na wiele tematów. Zbigniew Marcinkowski był moim kolegą jeszcze z czasów, gdy startowaliśmy wspólnie z jednej listy. Zawsze potrafiliśmy znaleźć nić porozumienia – powiedział senator.
Artur Gierada, przewodniczący świętokrzyskich struktur Platformy Obywatelskiej, mówi, że nagłe odejście współzałożyciela PO, a także wieloletniego kieleckiego radnego jest ogromną stratą.
– Zbigniew Marcinkowski był wyjątkowym człowiekiem. Żegnamy go dzisiaj z wielkim żalem i jakich słów byśmy nie użyli, to nie będziemy w stanie wyrazić tego, co czujemy. Był osobą zawsze uśmiechniętą, otwartą i życzliwą. Znałem go ponad 20 lat i w pewnym sensie był dla mnie politycznym ojcem, jednak takim, który nigdy nie karcił czy upominał. Wprost przeciwnie, służył pomocą oraz radą innym ludziom, nawet jeśli się z nimi nie zgadzał – mówi Artur Gierada.
Krzysztof Miernik, dyrektor Miejskiego Zarządu Budynków w Kielcach, w którym pracował Zbigniew Marcinkowski, mówi o nim jak niezwykle rzetelnym człowieku.
– Przez wiele lat był związany zawodowo ze śródmieściem i centrum Kielc. Kochał te miejsca. Tu mieszkał i pracował. Był społecznikiem, któremu nie brakowało optymizmu i życzliwości. Pracował do ostatniego dnia, realizując swoje cele i stojące przed nim zadania. Na zawsze pozostanie w naszych sercach – wspomina Krzysztof Miernik.
Urnę z prochami Zbigniewa Marcinkowskiego złożono na Cmentarzu Nowym w Kielcach.
Zbigniew Marcinkowski był wieloletnim pracownikiem kieleckiego MZB. W latach 2002-2006 był kieleckim radnym z ramienia Porozumienia Samorządowego Wojciech Lubawski. W latach 2007-2010 w Radzie Miasta Kielce zasiadał z ramienia Platformy Obywatelskiej. W ostatnim czasie pełnił funkcję szefa PO w Kielcach, po rezygnacji Artura Kubca z tego stanowiska. Miał piastować to stanowisko do jesiennych wyborów. Był także, od 2017 roku, członkiem Rady Programowej Radia Kielce.