Drabiny, kombinezony oraz hełmy – to tylko część wyposażenia strażaków ochotników z województwa świętokrzyskiego, które zostanie kupione dzięki wsparciu Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Kielcach.
10 tys. zł trafiło między innymi do OSP w Kotuszowie. Michał Klamczyński z tej jednostki informuje, że pieniądze zostaną przeznaczone m.in. na zakup nowej pilarki łańcuchowej.
– Będzie służyła przede wszystkim w akcjach usuwania drzew, które zostały połamane w trakcie burz i silnych wiatrów. Jak wiemy, w ostatnim czasie takich nie brakuje – zaznacza.
Piotr Konefał z OSP Koniemłoty zauważa, że dodatkowe pieniądze są bardzo potrzebne.
– Sprzęt, który zostanie za nie zakupiony realnie wpływa na poziom bezpieczeństwa w naszej gminie – podkreśla.
Ryszard Gliwiński, prezes WFOŚiGW w Kielcach zaznacza, że w tym rozdaniu wsparciem zostało objętych prawie 250 jednostek OSP w regionie. Łączna kwota wsparcia to 2,4 mln zł.
Anna Krupka, wiceminister kultury, dziedzictwa narodowego i sportu informuje, że dzięki wsparciu strażacy mogą kupić między innymi ubrania oraz niezbędny w codziennej służbie sprzęt, taki jak pilarki i wentylatory.
– Rząd premiera Mateusza Morawieckiego, w którym mam zaszczyt zasiadać, za priorytet obrał bezpieczeństwo. Wsparcie, które płynie z funduszu, jest tego wyrazem – podkreśla.
Agata Wojtyszek, poseł PiS dodaje, że dzisiejszy dzień jest kolejnym świętem dla ochotniczych straży pożarnych z województwa świętokrzyskiego.
– Chciałabym serdecznie podziękować za trud, związany z niesieniem bezpieczeństwa mieszańcom regionu – dodaje.
Bartłomiej Dorywalski, poseł PiS zauważa, że przekazane środki finansowe to wyraz ogromnego podziękowania dla strażaków ochotników za ich troskę, służbę i codzienną pracę dla drugiego człowieka.
– Często z narażeniem własnego życia i zdrowia ratujecie innych ludzi oraz ich mienie. Kłaniamy się przed wami – zwrócił się do zebranych przed budynkiem funduszu ratowników.
Andrzej Kryj, poseł PiS przypomina, że program, z którego pochodzą pieniądze nazywa się „Mały Strażak”.
– Uważam, że gdyby zamiast słowa „mały”, znalazł się „duży” to by bardziej oddawało sens. Ta pomoc, która trafia do jednostek OSP jest naprawdę duża – przyznaje.
Senator PiS Krzysztof Słoń zauważa, że często bywa w świętokrzyskich gminach i rozmawia z mieszkańcami na temat inwestycji.
– Ani razu nie spotkałem się z tym, aby ktoś powiedział, że te pieniądze, które zostały przekazane strażakom są niepotrzebne. Mieszkańcy regionu zgłaszają wiele potrzeb, często mają inne zdanie co do wydatkowania pieniędzy, ale jeśli chodzi o strażaków – jest jednomyślność. Każdy rozumie, że przeznaczając pieniądze na ich sprzęt, wozy oraz strażnice, dobrze te środki inwestujemy – mówi.
Wicewojewoda świętokrzyski Rafał Nowak dodaje, że to jak nowoczesny sprzęt jest potrzeby, pokazuje sytuacja u naszych południowych sąsiadów.
– Z tego programu można kupować m.in. pompy, które są niezbędne do pomocy osobom, których dobytek ucierpiał w trakcie powodzi. Rząd Prawa i Sprawiedliwości czyni wiele wysiłków, aby wynagrodzić trud włożony w pomoc drugiemu człowiekowi – mówi.
Krzysztof Ciosek, świętokrzyski komendant wojewódzki Państwowej Straży Pożarnej w Kielcach podkreśla, że aby strażacy mogli skutecznie walczyć z zagrożeniami, jednostki ochrony przeciwpożarowej muszą mieć nowoczesny i sprawny sprzęt.
– Bez tego trudno będzie zadbać o bezpieczeństwo wewnętrzne naszego społeczeństwa – zaznacza.
Od 2019 roku fundusz przekazał strażakom ochotnikom z województwa świętokrzyskiego ponad 5,3 mln zł.