Do wczoraj absolwenci podstawówek, którzy chcą kontynuować naukę w kieleckich liceach i technikach musieli uzupełnić dokumenty i donieść oryginały świadectw.
Kandydaci w tym roku mogli wybrać nawet wszystkie szkoły średnie. Najpopularniejsze klasy pod względem liczby wniosków są w III i IV Liceum Ogólnokształcącym. W każdej z tych szkół jest przynajmniej jeden oddział, gdzie chętnych było ponad 630 osób.
Jeżeli jednak uwzględnimy tylko pierwsze wybory uczniów, czyli oddziały najbardziej pożądane, to w Kielcach najchętniej wybierana była klasa o profilu biologiczno-chemicznym w I Liceum Ogólnokształcącym imienia Stefana Żeromskiego. Waldemar Pukalski, dyrektor szkoły mówi, że jako pierwszą preferencję wskazało ją aż 94. kandydatów. W sumie nabór do wszystkich klas ocenia jako najlepszy w ostatnich latach.
– Myśmy mieli 350 kandydatów z pierwszej preferencji. Dawno nie było tylu chętnych. W tym roku mamy mniej klas niż w latach ubiegłych i klasa biologiczno-chemiczna z językiem hiszpańskim stała się bardzo popularna. Mamy tam prawie trzech kandydatów na jedno miejsce – informuje Waldemar Pukalski.
Niewiele mniej, bo 92 kandydatów wybrało w pierwszej preferencji klasę o profilu psychologicznym w V Liceum Ogólnokształcącym im. księdza Piotra Ściegiennego w Kielcach.
Natomiast najbardziej obleganą klasą w Kielcach jest oddział o profilu programistycznym w Technikum nr 7 Zespołu Szkół Informatycznych. Jako klasę pierwszego wyboru zaznaczyło ją ponad 130 kandydatów. Daje to czterech chętnych na jedno miejsce.
Tomasz Kozieł, dyrektor placówki już po zakończeniu zgłaszania kandydatów w systemie elektronicznego naboru mówił, że nie jest zaskoczony popularnością jego szkoły i klas programistycznych.
– Technik programista to zawód, który cieszył się popularnością już w zeszłym roku, ale w tym roku popularność jest jeszcze większa. Najwyraźniej jest już głośno o tym kierunku i uczniowie, którzy chodzą do naszej szkoły, przekazują informacje o tej klasie swoim młodszym kolegom. Myślę też, że w czasie pandemii uczniowie zobaczyli, które zawody są ważne i potrzebne. Technik programista jest takim zawodem – wyjaśniał wtedy Tomasz Kozieł.
22 lipca szkoły wywieszą listy osób zakwalifikowanych i niezakwalifikowanych. W stolicy województwa dla kandydatów przygotowano około trzech tysięcy miejsc w 46. oddziałach licealnych, 39. klasach w technikach i dziewięciu oddziałach w szkołach branżowych.