Kontrole policyjne na zbiorniku, wzmożone patrole, film profilaktyczny czy wielokrotne apele nie wystarczyły, by uniknąć kolejnej tragedii w wodzie. Radni chcą, by wszyscy użytkownicy rowerków wodnych używali kapoków, jednak to wymagałoby zmiany przepisów.
Jak informowaliśmy, kolejna osoba wypadła z rowerka wodnego i utonęła w Sielpi. To już trzecia ofiara w ciągu miesiąca. Jak mówi Zbigniew Stańczyk, dyrektor ZOSIR-u w Końskich, regulamin kąpieliska w Sielpi jest dostosowany do ogólnopolskich przepisów.
– Osoby do 16. roku życia mają obowiązek zakładania kapoku, kiedy korzystają z rowerków wodnych i kajaków. Starsze osoby mogą odmówić – informuje.
W związku z tym policja ma pewne ograniczenia, jeśli chodzi o nakładanie mandatów za brak kapoka na rowerku wodnym. Marta Przygodzka, oficer prasowy z Komendy Powiatowej Policji w Końskich informuje, że z kapoku powinny korzystać osoby ze słabymi umiejętnościami pływackimi i dzieci. Karane są osoby, które prowadzą rowerek pod wpływem alkoholu.
– Osoby korzystające ze sprzętu pływającego nie mogą być pod wpływem alkoholu ani stwarzać zagrożenia dla pływających przez wytwarzanie fal.
Sezon pływacki trwa od 1 lipca do 31 sierpnia. W Sielpi w sezonie pływa około 100 rowerków wodnych.