„Zaszczep się w wakacje” to hasło kolejnej akcji szczepień, zorganizowanej przed urzędem wojewódzkim w Kielcach. Dziś wszyscy chętni wszyscy chętni mogli przyjąć jednodawkowy preparat firmy Johnson&Johnson.
Akcja szczepień przed urzędem wojewódzkim odbywała się płynnie. Niewielka kolejka chętnych utworzyła się jedynie po godzinie 10., kiedy punkt szczepień rozpoczął działalność.
Na przyjęcie preparatu w mobilnym punkcie szczepień zdecydował się miedzy innymi Ryszard Małas, którego do sczepienia zachęciła żona Zofia.
– Dotychczas nie byłem przekonany, że powinienem się zaszczepić. Czuję się dobrze, dlatego myślałem, ze nie powinienem jeszcze się szczepić – dodaje.
Natomiast pani Zofia zaznacza, że niechęć męża do sczepień wynikała z faktu, że jeszcze posiadał odporność po przechorowaniu koronawirusa. Pani Zofia i pan Ryszard zgodnie podkreślają, że otwarcie punktu szczepień przy urzędzie jest bardzo dobrym pomysłem.
Jak informuje Rafał Nowak, wicewojewoda świętokrzyski, tymczasowy punkt szczepień będzie działał także w przyszłym tygodniu.
Jak zaznacza, mobilny punkt sczepień to doskonała alternatywa dla wszystkich, którzy planują wakacyjny wyjazd. Zaszczepić można się niemalże z ulicy, bez żadnych formalności, poza wypełnieniem niezbędnych ankiet zdrowotnych – dodaje.
Za obsługę punktu szczepień przy urzędzie wojewódzkim odpowiada personel Świętokrzyskiego Centrum Matki i Noworodka. Mobilny punkt otwarty będzie także w dniach 12-16 lipca w godzinach 8.00 do 18.00.