Wyposażenie przystanku autobusowego przy ulicy Orląt Lwowskich w Kielcach zaskakuje.
Niedawno informowaliśmy, że przy przebudowywanych ulicach Zagnańskiej i Witosa w Kielcach powstanie 26 nowych przystanków autobusowych. Nowe wiaty i zatoki mają być podobne do tych, które powstały w trakcie kompleksowej wymiany przystanków w mieście. Zbliżone mają być także koszty ich postawienia. Cena jednego, w zależności m.in. od wielkości, waha się od 150 tys. zł, do nawet 700 tys. zł. Przypominaliśmy wówczas, że „słynne” kieleckie przystanki budowane w 2015 roku kosztowały średnio 400 tys. zł. Radio Kielce informowało także o zielonym przystanku w Opatowie, który zdobią rozchodnik okazały, pragnina syberyjska czy kostrzewa sina.
Tymczasem patrząc na zdjęcia, które przesłał do Radia Kielce Wojciech Domagała, widzimy, że w stolicy województwa świętokrzyskiego pojawił się komfortowo wyposażony przystanek autobusowy.
Są na nim fotel, kanapa i dywan. Podejrzewamy, że fotel jest przeznaczony dla pasażerów autobusów, które zgodnie z rozkładem jazdy mają przybyć na przystanek w ciągu kilku minut.
Kanapa zapewne jest natomiast dla podróżnych oczekujących na połączenia komunikacji nocnej.
Nie mamy jednak pewności, czy dywan pełni funkcję dekoracyjną czy też użytkową, np. dywanu latającego.