Ponad 100 osób zatrudnionych w kieleckich zakładach Kerry Chłodnia od października straci pracę. Z informacji przekazanych Radiu Kielce przez pracowników firmy wynika, że zarząd irlandzkiego koncernu planuje likwidację zakładu w Kielcach i rozwiązanie umów o zatrudnienie z całą załogą.
Dla pracowników, podjęta decyzja jest niezrozumiała i trudna do zaakceptowania.
– O tym, że zakład zostanie zlikwidowany dowiedzieliśmy się 23 czerwca. Jako wytłumaczenie decyzji otrzymaliśmy tylko informację, że jest to decyzja centrali. Pomimo dobrych wyników finansowych podjęto decyzję o zamknięciu naszego zakładu – mówią pracownicy.
Osoby zatrudnione w firmie mogą liczyć jedynie na trzymiesięczne odprawy. Pracownicy są zdania, że to niesprawiedliwe. Oczekują, że powinni dostać odprawy adekwatne do stażu pracy. Nie podoba im się również propozycja pomocy w przeniesieniu do innych zakładów. W Polsce Kerry ma jeszcze jeden zakład w dolnośląskiej Oleśnicy.
– Nie chcemy iść do innego miejsca pracy, gdzie wszystko będziemy musieli zaczynać od nowa. Podobnie z przenoszeniem się do innego oddziału w innym mieście – dodają.
Pracownicy spotkali się dziś z dyrekcją oddziału. Próbowaliśmy skontaktować się z zarządem, żeby potwierdzić plany dotyczące zakładu przy Zagnańskiej oraz wyjaśnienia, czy obawy pracowników są uzasadnione. Nikt z dyrekcji nie chciał jednak spotkać się z dziennikarzem i komentować sytuacji.