Maciej Bortniczuk jest jak na razie ostatnim piłkarzem pozyskanym przez pierwszoligową Koronę w letnim oknie transferowym. 19–letni wychowanek ekstraklasowej Jagiellonii Białystok został wypożyczony do Kielc na rok. W umowie znalazła się również opcja ewentualnego wykupu zawodnika.
Maciej Bortniczuk w poprzednim sezonie zadebiutował w piłkarskiej elicie. Zaliczył jedenaście występów, ale na boisku spędził łącznie zaledwie 143 minuty. Młody zawodnik chwali atmosferę panującą w kieleckiej szatni.
– Pierwsze wrażenia są bardzo dobre. Duża liczba Polaków powoduje, że atmosfera jest świetna. Można się pośmiać i dużo nauczyć. Mamy takie połączenie doświadczenia z młodością – przyznał.
Maciej Bortniczuk jest napastnikiem, ale występował także na pozycji pomocnika.
– W młodym wieku byłem raczej środkowym pomocnikiem. Na poziomie Centralnej Ligi Juniorów zostałem przesunięty do napadu. Dobrze się czuję na „9”, ale nie sprawia mi żadnych problemów granie na „10” – stwierdził urodzony w Białymstoku zawodnik.
Piłkarze Korony od poniedziałku przebywają na mini-zgrupowaniu, którego bazą jest Hotel Binkowski. „Żółto–czerwoni” trenują dwa razy dziennie, a na zakończenie tego okresu rozegrają mecz kontrolny z innym pierwszoligowcem Widzewem Łódź. Spotkanie odbędzie się w sobotę i będzie zamknięte dla kibiców.