Budynek urzędu gminy w Lipniku jest jak nowy. Pojawił się nowy dach, panele fotowoltaiczne, ocieplenie, trzyszybowe okna czy nowe grzejniki. Dziś oficjalnie oddano budynek do użytku po remoncie.
Jak informuje wójt Lipnika Andrzej Grządziel, dach był w bardzo kiepskim stanie. Potrzebna była kompleksowa termomodernizacja. Przed remontem urzędnicy łapali deszczówkę w wiaderka. Teraz już nikomu woda nie będzie kapać na głowę. Ponadto pojawiło się gazowe ogrzewanie, jest nowe reprezentacyjne wejście.
Marszałek Andrzej Bętkowski, który uczestniczył w oficjalnym otwarciu odnowionego urzędu gminy mówi, że remont możliwy był dzięki unijnej dotacji. Uważa, że urząd jest już przyjazny dla urzędników i petentów. Wartość inwestycji to 1,2 mln zł, z kolei dotacja unijna, przyznana przez urząd marszałkowski, to 819 tys. zł.
Komfortowe warunki mają teraz radni rady gminy. Sala konferencyjna posiada już klimatyzację, a dzięki zamontowanym oknom wpada więcej światła. Przewodniczący rady gminy Stanisław Mazur mówi, że jest klimatyzacja, która pozwala w komfortowych warunkach pracować podczas sesji. Ponadto podoba mu się odnowione wnętrze tej sali. Jego zdaniem jest na co popatrzeć. Dodaje też, że cieszy się z aktywności wójta, który pozyskuje różne środki z zewnątrz na inwestycje. Bez takiego wsparcia samorząd sam niewiele mógłby zrobić.
W całym urzędzie zamontowano także LED-owe oświetlenie.